oooo i już wiem za jaki film się zabrać, ciągle to odwlekam, ale sesja siedzi mi już na karku więc nadszedl Ten czas ^^ ale serio, czasami tez ogladam filmy ktore wg krytykow sa 'mega' a ja jednak nie potrafie tam niczego 'ekstra' znaleźć.... to juz jest raczej kwestia gustu, ale gruncie rzeczy najwazneijsze jest chyba by pozostac wiernym samym sobie, a nie opierac sie na odczuciach innych.. olaboga ile bym wtedy cudo filmow przegapila :P
Wiele osób zarzuca filmowi, że jest nudny. Fakt, do najdynamiczniejszych nie należy, ale podoba mi się, że ukazuje policjantów jako zwyczajnie bezradnych ludzi, kierujących się tylko domysłami. To fakt, dobrze jest jednak obejrzeć jakieś zjechane dzieło:D
jak np "opona" ^^ ale na "zodiaka" juz od jakiegos czasu mialam 'głoda', tylko..no wiesz...czasami szukasz na slepo a nie widzisz tego co masz pod nosem, przynajmniej ja tak mma z filmami :P
Aż musiałam sprawdzić co to:D Ja osobiście muszę obejrzeć słynne kiepskie filmy Uwe Bolla bo w końcu skądś gość markę sobie wypracował:P Tak, czasem potrzeba jakiejś opinii, żeby się zabrać;).
Wiesz, to jest Fincher, albo go lubisz, albo nie, nic pomiędzy nie ma. Ja akurat lubię jego filmy. Nudna to jest "Black Dahlia", nie jestem w stanie przez nią przejść.
"Czarna dalia", nie wiem czy nie wyłączyłam po 10 minutach. Brr... To było jeszcze zanim odkryłam dla siebie Eckharta w "Mrocznym rycerzu". Może za jakiś czas włączę w sobie sado-maso. ;)
Ale ja baaardzo lubię ten film. Za klimat, ślamazarność i uczucie niepewności na każdym kroku. Sama się dziwuję, że ludzie strasznie kręcą przy nim nosem. "Zodiac" bardziej siedzi w głowie niż taki Benjamin Button.
Ja nigdy nie mogę trafić na ten film. Jest gdzieś tam na mojej liście, ale zawsze coś jest ważniejszego do obejrzenia. Skoro ma nie za rewelacyjne recenzję, to tym bardziej po niego sięgnę :)
Ja nie wiedziałam, że jest jakaś nagonka ;/ to jest kapitalny film - świetnie trzyma w napięciu, ma mroczny klimat i jest znakomicie zagrany. Na moje mógłby być jeszcze dłuższy. Jeden z najlepszych Finchera.
a ja jak zwykle nie w temacie. ale filmweb wyrocznia daje mu mniej niż siedem gwiazdek co poważnie kwestionuje zajebistość tego filmu.
baj de łej, nie narzekaj tylko hoduj raka płuc, na coś trzeba umrzeć, podobno. A jak ci się nie uda go wyhodować w pełni to pozostaje zawsze alternatywa, że się po drodze finansowo zrujnujesz. Pozytywy same!
jej, ten film dłużył mi się niemiłosiernie! niestety odkrywam powoli, że moja początkowa fascynacja Fincherem [po obejrzeniu Seven] gaśnie, a każdy kolejny widziany przeze mnie film okazuje się niewypałem [Fight Club, Zodiak, Azyl, Benjamin, a nawet po części Social Network]
oooo i już wiem za jaki film się zabrać, ciągle to odwlekam, ale sesja siedzi mi już na karku więc nadszedl Ten czas ^^ ale serio, czasami tez ogladam filmy ktore wg krytykow sa 'mega' a ja jednak nie potrafie tam niczego 'ekstra' znaleźć.... to juz jest raczej kwestia gustu, ale gruncie rzeczy najwazneijsze jest chyba by pozostac wiernym samym sobie, a nie opierac sie na odczuciach innych.. olaboga ile bym wtedy cudo filmow przegapila :P
OdpowiedzUsuńWiele osób zarzuca filmowi, że jest nudny. Fakt, do najdynamiczniejszych nie należy, ale podoba mi się, że ukazuje policjantów jako zwyczajnie bezradnych ludzi, kierujących się tylko domysłami.
UsuńTo fakt, dobrze jest jednak obejrzeć jakieś zjechane dzieło:D
jak np "opona" ^^ ale na "zodiaka" juz od jakiegos czasu mialam 'głoda', tylko..no wiesz...czasami szukasz na slepo a nie widzisz tego co masz pod nosem, przynajmniej ja tak mma z filmami :P
UsuńAż musiałam sprawdzić co to:D Ja osobiście muszę obejrzeć słynne kiepskie filmy Uwe Bolla bo w końcu skądś gość markę sobie wypracował:P Tak, czasem potrzeba jakiejś opinii, żeby się zabrać;).
UsuńO kurcze, miałam ten film obejrzeć jakieś 3 tygodnie temu i kompletnie zapomniałam - dzięki za przypomnienie :)
OdpowiedzUsuńooo też lubię ten film;) Ostatnio zaczęłam czytać książkę;)
OdpowiedzUsuńWiesz, to jest Fincher, albo go lubisz, albo nie, nic pomiędzy nie ma. Ja akurat lubię jego filmy. Nudna to jest "Black Dahlia", nie jestem w stanie przez nią przejść.
OdpowiedzUsuń"Czarna dalia", nie wiem czy nie wyłączyłam po 10 minutach. Brr... To było jeszcze zanim odkryłam dla siebie Eckharta w "Mrocznym rycerzu". Może za jakiś czas włączę w sobie sado-maso. ;)
UsuńSłyszałam, że to nie za dobry film. Nie sądziłam, że taką tematykę można tak kiepsko odwalić.
UsuńJa się bardzo rozczarowałam, fajny klimat to mogło mieć, a wyszło... W sumie nie wiem, jak, bo do końca nie zobaczyłam. :D
UsuńNo to mówi samo za siebie jak bardzo wciągający był ten film xDD
UsuńAle ja baaardzo lubię ten film. Za klimat, ślamazarność i uczucie niepewności na każdym kroku. Sama się dziwuję, że ludzie strasznie kręcą przy nim nosem. "Zodiac" bardziej siedzi w głowie niż taki Benjamin Button.
OdpowiedzUsuńZgadzam się;) Button to tylko ładna opowiastka i nic poza tym. O wiele bardziej wolę filmy detektywistyczne.
UsuńJa nigdy nie mogę trafić na ten film. Jest gdzieś tam na mojej liście, ale zawsze coś jest ważniejszego do obejrzenia. Skoro ma nie za rewelacyjne recenzję, to tym bardziej po niego sięgnę :)
OdpowiedzUsuńCo ciekawe na imdb ma całkiem wysoką średnią, a na polskim filmwebie jest nielubiany. Taka ciekawostka;D
Usuńoo, nie wiedziałam. Czyżby tylko w Polsce się nie podobał? :) Muszę to sprawdzić.
UsuńJa nie wiedziałam, że jest jakaś nagonka ;/ to jest kapitalny film - świetnie trzyma w napięciu, ma mroczny klimat i jest znakomicie zagrany. Na moje mógłby być jeszcze dłuższy. Jeden z najlepszych Finchera.
OdpowiedzUsuńW moim kręgu produkcja nie jest zbyt mocna lubiana, pewnie zależy od ludzi ;)
Usuńa ja jak zwykle nie w temacie. ale filmweb wyrocznia daje mu mniej niż siedem gwiazdek co poważnie kwestionuje zajebistość tego filmu.
OdpowiedzUsuńbaj de łej, nie narzekaj tylko hoduj raka płuc, na coś trzeba umrzeć, podobno. A jak ci się nie uda go wyhodować w pełni to pozostaje zawsze alternatywa, że się po drodze finansowo zrujnujesz. Pozytywy same!
No cóż, nigdy nie wpasowywałam się w średnie polskich portali filmowych:( :D
UsuńE tam, ja na razie się pilnuję, tyle, że mnie kusi!
jej, ten film dłużył mi się niemiłosiernie! niestety odkrywam powoli, że moja początkowa fascynacja Fincherem [po obejrzeniu Seven] gaśnie, a każdy kolejny widziany przeze mnie film okazuje się niewypałem [Fight Club, Zodiak, Azyl, Benjamin, a nawet po części Social Network]
OdpowiedzUsuńFight Club był fajny, ale w sumie co kto lubi:P No ale Dziewczyna z Tatuażem dawała radę :)
Usuńja byłam bardzo zawiedziona, może po latach odbiorę go inaczej
OdpowiedzUsuń