A tak bardziej serio, teledysk ładnie pokazuje, jak dobrze dobrana muzyk potrafi pojechać człowiekowi po emocjach. Jak bardzo lubię "Thora" (chyba nawet bardziej niż "Avengersów") i opowiedzianą tam historię, tak ten krótki vid wali jak obuchem, A przecież wszystko to już nie raz widziałam...
Miałam włączyć "Gran Torino", ale po czymś takim moje oczy błądzą w poszukiwaniu "Thora". No i Adele ma epicki teledysk - robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńWygląda jak wideoklip do filmu, dlatego strasznie mi się podoba:D.
Usuńrozczuliłaś mnie tą produkcją i chyba zamiast "Przełamując fale" obejrzę ponownie Thora... ach ten Loki...
OdpowiedzUsuńLubię ten spam! Następny!
OdpowiedzUsuńA tak bardziej serio, teledysk ładnie pokazuje, jak dobrze dobrana muzyk potrafi pojechać człowiekowi po emocjach. Jak bardzo lubię "Thora" (chyba nawet bardziej niż "Avengersów") i opowiedzianą tam historię, tak ten krótki vid wali jak obuchem, A przecież wszystko to już nie raz widziałam...
Intrygujące. Może i ja się skuszę na Thora...? :)
OdpowiedzUsuńTo nie jest produkcja wysokich lotów, ale warto ze względu na Hiddlestona:).
Usuń