niedziela, 27 listopada 2011

Ciężkie życie gliny.

Każdy z nas z pewnością miał kiedyś styczność z serialem opowiadającymi o pracy policji. Wśród tych zróżnicowanych propozycji, postanowiłam wybrać kilka, najciekawszych moim zdaniem filmowych perełek, które potrafię z chęcią oglądać dniami i nocami (zwłaszcza przed sesją;)). Pozwolę sobie tu przytoczyć dwa z nich. 

Wallander- brytyjski serial oparty na książkowej serii kryminalnej Henninga Mankella. Jego główną postacią jest (grany przez Kennetha Branagha) policjant Kurt Wallander: mężczyzna w średnim wieku, borykający się z wieloma problemami rodzinnymi. Mieszka samotnie, jest w separacji i nie potrafi nawiązać bliższych relacji ze swoją córką. Na domiar złego u jego ojca pojawiają się objawy Alzheimera. Jego osobiste problemy przeplatają się razem z ciężkimi przypadkami seryjnych morderstw i świetnie ukazują problemy związane z życiem śledczego policjanta. Oprócz złożonego zaprezentowania  postaci samego Wallandera i jego motywów, którymi się kieruje, na plus należy zaliczyć tu również muzykę, krajobrazy i grę aktorską.


Serialowy opening:





 Luther- produkcja, w której główną oś fabuły stanowią losy policjanta Johna Luthera (granego przez Idrisa Elbę). Posiada on świetną intuicję i potrafi "wejść w mózg" przestępcy. Niekonwencjonalne metody, którymi się posługuje (przyjmowane z niechęcią przez jego policyjnych partnerów), sprawiają iż często wplątuje się w kłopoty, a na szwank zostaje wystawione jego policyjne morale. Zaczyna prowadzić niebezpieczną grę z inteligentną przestępczynią Alice Morgan ( rewelacyjna Ruth Wilson),która przejawia obsesyjne zainteresowanie jego życiem i pracą.

    Serialowy opening:




      2 komentarze:

      1. klimat, klimat i jeszcze raz klimat- polecam dla fanów brytyjskiej twórczości i kryminałów ;)

        OdpowiedzUsuń

      Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...